-->
.
no
no

Foto-grzybobranie i alergia na grzyby jadalne

2 komentarze
Zatem...zaczynam pisać blog o alergii. W planach mam dużo ciekawych postów na temat różnych typów alergii, diagnostyki, nasze doświadczenia, porady, trochę przepisów, informacje na temat odżywiania alergików...ale na początek zapraszam na wycieczkę :-) Złota polska jesień...więc zdecydowaliśmy się na wrześniowy weekend na Warmii, w pięknych lasach w okolicy Jedwabna.

Ciepło, cicho i spokojnie. Czas mijał nam na długich spacerach w pięknych sosnowych lasach...

...i zbieraniu grzybów:

Aleks się grzybami zainteresował na tyle, że drugiego dnia nawet podjął grzybobrańczą inicjatywę i sam oznajmił że "idziemy na grzyby". W lesie co prawda chętniej zbierał rozmaite patyki i szyszki, ale grzyby też go interesowały i chętnie uczył się ich nazw, tym bardziej że przechodzi okres fascynacji wszelkimi nowymi słowami.
Oprócz podziwiania przyrody wdychaliśmy czyste powietrze, mam nadzieję że ruch na świeżym powietrzu i długie godziny spędzone w lesie z dala od spalin korzystnie wpłynęły na zdrowie mojego alergika.


A jak wygląda kwestia grzybów i alergii pokarmowej u dzieci? Otóż na razie nie ma dla nas istotnego znaczenia - wiele źródeł podaje, że dzieciom podajemy leśne grzyby nie wcześniej niż po 6 a nawet 12 roku życia - ze względu na wysoką zawartość ciężkostrawnych lub niestrawnych składników (m.in. chityna), obciążenie wątroby, dodatkowo grzyby magazynują rozmaite pierwiastki ze swojego otoczenia - zarówno korzystne dla zdrowia mikroelementy ale także niekorzystne metale ciężkie czy nawet pierwiastki radioaktywne. Oczywiście walory smakowe i wartość odżywcza jest dość cenna (mimo że w skład grzybów wchodzi głównie woda, niewielkie ilości białka i mikroelementy) to jednak nie przewyższają one ryzyka związanego z ich spożyciem przez małe dzieci.
A poniżej krótka historia pewnego znaleziska - Aleks namierzył tego grzybka praktycznie sam :)






Jeśli jednak nasze dziecko jest dużo starsze, to za zgodą lekarza można próbować podawać mu grzyby - początkowo w niewielkiej ilości, tak jak to zwykle się robi przy wprowadzaniu nowości do diety przy alergii pokarmowej. Grzyby jadalne rzadko uczulają, dla alergików znacznie groźniejsi są ich mikroskopijni kuzyni, tzw grzyby pleśniowe szczególnie z rodzaju Alternaria i Cladosporidium, ale także Penicillium i Aspergilus. Z tego powodu jesień to trudny okres dla wielu alergików gdyż w powietrzu utrzymuje się wysokie stężenie zarodników Alternaria i Cladosporidium (temu zagadnieniu poświęcę osobny post), na szczęście ani Aleks ani ja nie mamy uczulenia na grzyby więc możemy w pełni korzystać z uroków jesiennego lasu.
Ponieważ grzyby najpiękniejsze są zanim wylądują w koszyku postanowiłam tym razem je utrwalić na zdjęciach. Poniżej prezentuję kilka z naszych pięknych okazów.

Malownicze grzyby koźlarz babka, potocznie zwane "koźlakami" lub "kozakami":



Poniżej moje ulubione - ze względu na urokliwy wygląd grzyby koźlarz pomarańczowo-żółty, potocznie zwane osakami, a przez Aleksa "bosaczkami" :)






 Popularne i idealne do marynat podgrzybki brutante:




                                    


I te najbardziej pożądane - borowiki szlachetne, gdzie każdy znaleziony sprawia że szybciej bije serce:






I już na sam koniec - piękne muchomorki, niestety niejadalne:




author profile image
Abdelghafour

Lorem Ipsum is simply dummy text of the printing and typesetting industry. Lorem Ipsum has been the industry's standard dummy text ever since the 1500s, when an unknown printer took a galley of type and scrambled it to make a type specimen book.

2 komentarze

  1. Spotkałam się z opinią, że grzyby dopiero po 12 rż. Mój i tak ma dopiero 14 m-cy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tak, generalnie im później tym lepiej bo wartości odżywcze są znikome, a jedynie smak atrakcyjny. Gdzieś widziałam nawet artykuł, że dopiero po 18 roku życia jak już jest osoba dorosła i wtedy może jeść grzyby na własną odpowiedzialność :-)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do zamieszczania w komentarzach swoich doświadczeń na temat poruszanych zagadnień i alergii. Proszę nie umieszczać linków do stron komercyjnych, usuwam także komentarze z "lokowaniem" produktów ;-) Ze względu na częste próby uskuteczniania darmowej reklamy w komentarzach, komentarze są publikowane po sprawdzeniu treści - zwykle w ciągu 1-2 dni.

no
no